6 lutego 2022 o godz. 16:43 stojąc na Kopcu Wandy można zobaczyć zachodzące słońce dokładnie nad Kopcem Krakusa(!). Chcesz to zobaczyć? Przyjdź wcześniej!
Jest to przybliżona data przedchrześcijańskiego celtyckiego święta Imbolc odbywające się, według celtyckiego kalendarza pierwszego dnia wiosny.
Strawa pod Kopcem Wandy?
Słowiańskim zwyczajom palenia i grzebania umarłych towarzyszyły rozmaite rozrywki(!). Miały one na celu uwolnić uczestników pogrzebu od złego wpływu duchów zmarłych. A te bardzo łatwo w czasie żałoby mogły podłamać ludzką wolę. Te radosne obrzędy pomagały także w lepszym wprowadzeniu duszy zmarłego na tamten świat. Służyły m.in. ubłaganiu bogów o przychylność wobec ich bliskiego. Praktyki tego typu w zależności od regionu Słowiańszczyzny były nazywane:
- tryzną (wschód),
- strawą (zachód),
- karminą (południe)
Akurat Nowa Huta jest w rejonie Słowian Zachodnich dlatego też tutaj “Strawą” spotkanie nazwaliśmy.
Strawa przypominała nieco współczesną stypę. Jednak poza jedzeniem i wspominaniem zmarłego, urządzano również specjalne igrzyska, takie jak: gonitwy, zapasy, tańce bądź zabawy w maskach. Słowianie jednak potrafili się bawić!
Zatem mamy celtyckie święto pierwszego dnia wiosny + wyjątkowy zachód słońca + prasłowiańską “Strawę” na cześć Wandy = Co za wydarzenie!
Powspominajmy zatem podczas “strawy” Wandę pod jej kopcem o zachodzie słońca wypatrując wiosny 🙂 Do zobaczenia!